Wszystkie artykuły » Aktualności » ACTA 2 – co ma regulować?

ACTA 2 – co ma regulować?

Dyrektywa o prawach autorskich, nazywana ACTA 2, została kilka dni temu odrzucona przez Parlament Europejski. Póki co dokument nie wejdzie więc w życie. Co spowodowało, że obawiano się, że spowoduje ona wprowadzenie cenzury w Internecie?

Europosłowie 5 lipca zdecydowali o odrzuceniu projektu w obecnym kształcie. Tym samym Parlament oddalił propozycje Komisji JURI o wszczęciu negocjacji trójstronnych z Radą i Komisją Europejską w celu ustalenia szczegółów dyrektywy.

Rozkład głosów przedstawiał się następująco:

  • 278 posłów głosowało za przyjęciem poprawek,
  • 318 opowiedziało się za ich odrzuceniem,
  • 31 osób wstrzymało się od głosu.

Jednak we wrześniu temat powróci, a dyrektywa będzie przedmiotem dyskusji i poprawek. Jej pełna nazwa brzmi „Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady Europejskiej w sprawie praw autorskich na jednolitym rynku cyfrowym”.

Cel ACTA 2

Dokument budzi kontrowersje, przez co wyrosło wokół niego wiele mitów. Nie jest prawdą to, co podtrzymują niektórzy, iż celem dyrektywy jest ograniczenie wolności korzystania z Internetu. Chodzi tu przede wszystkim o artykuły 11 i art. 13, które dotyczą kolejno praw pokrewnych wydawców, których celem jest ochrona nakładów pracy poniesionych przez autora oraz filtrowania i moderowania treści przez autorów serwisów internetowych. Dyrektywa uwzględni jednak wyjątki mające dotyczyć prywatnego użytkowania. Nie obejmie również encyklopedii i platform. Ma ona za zadanie uregulować kwestię stosowania prawa autorskiego przez największe platformy internetowe, które te treści udostępniają. W praktyce oznacza to, że serwisy takie będą musiały wprowadzić mechanizmy, które umożliwią im weryfikację, czy materiał umieszczony na nich przez użytkowników, nie narusza prawa autorskich osób trzecich. Ma to zwiększyć ochronę prawa autorskich twórców treści, które mogą być naruszone np. poprzez użycie ścieżki dźwiękowej.

Celem dyrektywy jest ujednolicenie unijnego rynku cyfrowego, który ma zapewniać:

  • łatwiejszy dostęp do towarów i usług w sieci,
  • stworzenie gruntu do rozwoju internetu i usług cyfrowych,
  • zwiększenie wzrostu gospodarczego generowanego przez gospodarkę cyfrową.

Jak czytamy we wniosku uzasadniającym wprowadzenie ACTA : „W wyniku rozwoju technologii cyfrowych (…) zwiększyła się też rola internetu jako głównego rynku rozpowszechniania i dostępu do treści chronionych prawem autorskim. W tych nowych warunkach podmioty praw, które chcą udzielić licencji na korzystanie ze swoich praw i otrzymać wynagrodzenie z tytułu rozpowszechniania swoich utworów w internecie, napotykają trudności. Może to postawić pod znakiem zapytania rozwój kreatywności i produkcję kreatywnych treści w Europie. Należy zatem zagwarantować, aby autorzy i podmioty praw otrzymywali należną część wartości generowanej poprzez korzystanie z ich utworów i innych przedmiotów objętych ochroną. W tym kontekście wniosek przewiduje środki mające poprawić pozycję podmiotów praw w zakresie negocjowania i uzyskiwania wynagrodzenia za eksploatację należących do nich treści w ramach internetowych usług udostępniania treści zamieszczanych przez użytkowników”.