Jak sobie radzić z adblockami?

Nikt z nas nie lubi nachalnych reklam, dlatego coraz więcej osób korzysta z możliwości ich blokowania, jakie dają programy typu Adblock. Niestety z tego rozwiązania nie są zadowoleni właściciele stron internetowych, dla których reklamy stanowią jedno z głównych źródeł dochodu.

Czysta strona internetowa, pozbawiona wyskakujących zewsząd okienek i migających banerów, pozwala w spokoju i bez irytacji surfować po sieci. Z możliwości tej korzysta 38% internautów (według badania Digital News Report 2016), co powoduje, że pod tym względem jesteśmy w światowej czołówce. Ta niemała liczba stanowi jednocześnie ogromny problem dla właścicieli, wydawców i administratorów stron i blogów.

Jak walczyć z blokerami?

Użytkując WordPressa można skorzystać z narzędzi, które pomogą w walce z takimi blokerami reklamowymi. Będzie to jednak walka trudna i wyczerpująca. Zmiany możesz próbować wdrożyć samemu lub zlecić to webmasterowi.

Adblock i podobne do niego narzędzia, działają w oparciu o filtry, które wykrywają elementy reklamowe. Listy takich filtrów można sprawdzić w internecie, można dodać je do adblocka, aby w przyszłości konkretne elementy były przez niego blokowane. Z reguły jednak program samodzielnie i automatycznie blokuje wyświetlanie takich treści. Co istotne – może on blokować dowolne elementy na stronie, nie tylko reklamy. Niektórzy użytkownicy w ten sposób zabezpieczają się na przykład przed zbieraniem danych na temat ich aktywności w sieci.

Aby sprawdzić, czy dany użytkownik korzysta z blokera, należy posłużyć się niczym innym jak właśnie reklamą. Za pomocą skryptu JavaScript można sprawdzić czy taki element wyświetla się u danego użytkownika, jeśli nie, oznacza to, że korzysta on z Adblocka. Reklamy, które zostały zablokowane, można zastąpić alternatywną treścią, np. komunikatem i prośbą o odblokowanie zarazem, informującym o tym, że reklamy stanowią istotny przychód danej strony i bez ich wsparcia witryna nie będzie mogła funkcjonować. Nie poleca się natomiast blokowania dostępu do strony osobom, które korzystają z Adblocka, jest to bowiem marketingowy strzał w kolano.

Innym rozwiązaniem jest wyświetlanie niepełnej treści osobom, które blokują reklamy. To może się sprawdzić wówczas, gdy wyświetlana na stronie treść jest ciekawa i atrakcyjna na tyle, że po zobaczeniu jej fragmentu użytkownik będzie chciał zobaczyć resztę.

Nie są to jednak metody perfekcyjne, i nie gwarantują pełnej skuteczności. Przed podjęciem tych działań należy więc zadać sobie pytanie, czy warto, i czy spodziewane korzyści będą adekwatne do włożonego w to wysiłku. Należy przy tym zrozumieć również drugą stronę i być może zastanowić się nad przedstawianiem treści reklamowej na stornie w bardziej przyjazny sposób, który nie by zmuszał użytkowników do ich blokowania.