Wszystkie artykuły » Aktualności » Reklama w internecie bez cookies

Reklama w internecie bez cookies

ikona ciasteczka leżąca na klawiaturze komputerowej

Pliki cookies, które umożliwiają stronom internetowym zapamiętywanie informacji o użytkowniku, stanowią podstawę działań marketingowych w sieci. Google zapowiedział, że od roku 2022 w ramach inicjatywy Privacy Sandbox, zamierza wzmocnić ochronę prywatności w sieci poprzez wycofanie plików cookies. Zmiana ta niewątpliwie będzie miała duży wpływ na sposób prowadzenia działań reklamowych w Internecie.

Tak zwane „ciasteczka” pozwalały firmom dopasowywać treści reklamowe do odbiorców, dzięki śledzeniu ich aktywności w Internecie i zapisywaniu informacji w pamięci komputera podczas przeglądania stron internetowych. Umożliwiało to dopasowywanie treści do zainteresowań użytkownika, co było bardzo wygodne dla reklamodawców. Od 2022 roku nie będzie już takiej możliwości, ponieważ Privacy Sandbox ma wyeliminować cookies i zapewnić internautom większą prywatność, dzięki temu, że większość poufnych informacji będzie niedostępna dla reklamodawców. Aplikacja ma również wyeliminować przekazywanie „ciasteczek” pomiędzy obcymi stronami internetowymi. Google pracuje obecnie nad takimi rozwiązaniami reklamowymi, które nie będą pozwalały na identyfikację użytkownika, ale jednocześnie sprawią, że reklamodawcy będą mogli zdobywać dane o potencjalnych klientach na innych zasadach, niż miało to miejsce do tej pory.

Działania w tym zakresie są konieczne z punktu widzenia RODO, a ponadto w ostatnich latach brak kontroli nad danymi i duża liczba niechcianych reklam wywołuje w internautach coraz większe obawy i powoduje spadek zaufania do reklamodawców. Badania pokazują, że obawy te są uzasadnione, bo jedynie 48% reklamodawców deklaruje, że przestrzega zasad dotyczących etyki danych. Jednocześnie 31% użytkowników sieci sądzi, że ich dane mogą być wykorzystywane do innych celów, niż deklarowane przez firmę, a blisko jedna czwarta ankietowanych uważa, że mogą one być przekazywane osobom trzecim. Zapowiedziana przez Google inicjatywa daje reklamodawcom szansę na przejrzystą komunikację z klientami i podbudowanie ich zaufania.

Rynek reklamy czekają spore zmiany. Przedsiębiorcy w celu dopasowania reklamy do użytkowników, będą zmuszeni polegać na danych zebranych we własnym zakresie. Będzie to bardziej czasochłonne, ale z punktu widzenia reklamodawcy również bardziej wartościowe. Do stworzenia własnych baz danych przedsiębiorcy będą mogli wykorzystywać informacje, które użytkownicy sami zostawiają podczas przeglądania strony internetowej, czy korzystania z aplikacji, a także dzięki analizie social mediów. Poszanowanie praw użytkowników sieci, którzy są coraz bardziej świadomymi konsumentami, będzie kluczowe do prowadzenia reklamy w Internecie.

Brak możliwości korzystania z plików cookies wcale nie musi oznaczać utraty kontaktu z potencjalnymi odbiorcami. Użytkowników sieci można zainteresować swoją marką i zachęcić do pozostawienia informacji o sobie poprzez oferowanie im ciekawych treści, np. w postaci podcastów czy webinarów. Warto postawić na użyteczne i nienachalne reklamy, bo przecież nikt nie lubi spamu. Klienci cenią transparentność i uczciwość firmy, wiec ważne jest, aby przechowywać dane użytkowników, tylko po uzyskaniu od nich zgody na takie działanie.